Przy niedzieli, trochę historii…
Naszej, lokalnej, przejmującej.
To historia o człowieku stąd, z ziemi opalenickiej.
To historia bohatera, konspiratora, która niestety miała swój tragiczny finał…
Teofil Zielewicz został zamordowany w wieku 44 lat.
T. Zielewicz, pseudonim konspiracyjny „TYGRYS”, s. Wojciecha i Weroniki zd. Kałek, ur. 05.12.1898 roku w Rudnikach.
Wyrok śmierci za przygotowanie zdrady stanu (określenie hitlerowców za działalność konspiracyjną).
Data i miejsce rozprawy: 08.07.1942 r., Piła.
Obwieszczenie wyroku: 06-08-1942 roku. Tego samego dnia Teofil Zielewicz został ścięty. Wyrok wykonano w Areszcie w Poznaniu przy ulicy Młyńskiej.
T. Zielewicza zatrzymano wraz z pięcioma osobami: Kazimierzem Walczakiem, Teofilem Muszyńskim, Stanisławem Łukowczykiem, Franciszkiem Grześkowiakiem i Józefem Gąską, na których wyrok wykonano tego samego dnia.
Zatrzymania dokonano na terenie ZNTK Poznań, gdzie pracował Teofil Zielewicz. Podczas przeszukania odnaleziono u niego materiały konspiracyjne.
Teofil Zielewicz, syn Wojciecha urodził się w Rudnikach. Uczęszczał do tamtejszej Szkoły Podstawowej. Uczniam też szkoły było również jego rodzeństwo, w tym brat – uczestnik Powstania Wielkopolskiego, Stefan Zielewicz – dowódca plutonu kompanii opalenickiej.
Teofil zamieszkał później w Poznaniu, był żonaty. Miał żonę Cecylię i dwie córki: Alinę i Krystynę.
Pomimo podejmowanych prób nie odnaleziono szczątków Teofila Zielewicza, jak i pozostałych straconych.
Cześć ich pamięci!