Śmiało można powiedzieć, że opalenickie wakacje ruszyły pełną parą! W końcu wybraliśmy się nie gdzie indziej, a do wolsztyńskiej parowozowni! Miejsce to niby jest tak blisko i każdy o nim słyszał, a jednak dzieci z wakacji w CKiB były tam po raz pierwszy Piękne, ogromne i zabytkowe maszyny zrobiły potężne wrażenie na uczestnikach wycieczki, którym zaproszenie do zwiedzenia kanału – ku rozbawieniu pani przewodniczki i opiekunów – kojarzy się już wyłącznie z platformą You Tube, a nie miejscem z którego dogląda się podwozia lokomotyw.
W środę zabrakło słońca, bo i tak czasem w wakacje bywa. Nie zabrakło za to pomysłów, gdyż prawdziwy harcerz przygotowany jest na każdą ewentualność! Harcerze z nowotomyskiego hufca również błyskawicznie dostosowali się do pogody, która nie rozpieszczała i zaplanowane w opalenickim parku podchody przeprowadzili w CKiB! Strzałki, strzałeczki, tajemne znaki, ukryte wiadomości, zadania i ogrom śmiechu. A przerwa na śniadanie… oczywiście przy towarzyszących dźwiękach ogniskowej gitary.
Ponadto, to dopiero pierwszy tydzień, a już mamy bardzo silnego kandydata do zaszczytnego miana najsłodszego dnia tych wakacji! Udaliśmy się bowiem na wycieczkę do Muzeum Czekolady gdzie każdy jej uczestnik miał szansę udekorować własną czekoladową tabliczkę. Plan był taki, że dzieciaki przywiozą te czekolady do domów, ale jak łatwo się domyślić.. były tak pyszne, że w większości nie przetrwały one nawet powrotu do autobusu.
Z kolei piątek, dzięki zaangażowaniu dwóch wielkich pasjonatów gier video – Kamila Kluczyńskiego i Marcina Krysztofiaka – w ramach wakacji z CKiB zorganizowaliśmy rozgrywki w Mario! Pady grzały się jak szalone, a emocje sięgały zenitu! Mimo to każdy cierpliwie czekał na swoją kolejkę, a czas ten upływał nie tylko na kibicowaniu grającym, ale przede wszystkim na podróży w czasie, do wirtualnego świata zupełnie nieznanego współczesnej młodzieży. wszystko dzięki niemal 40-letniej konsoli nintendo i nieco zapomnianemu już dziś gameboyow, które oczarowały prostotą rozwiązań i grafiki. Nim ktokolwiek się spostrzegł, minęły nie tylko te zajęcia, ale i pierwszy tydzień wakacji.