Publiczność pokładała się ze śmiechu na wieczorze improwizacji kabaretowej w wykonaniu Kurnika Impro. Po raz pierwszy wystąpili w wyremontowanej sali widowiskowej opalenickiego CKiB, ale od razu poczuli się tam jak w domu. Brawurowe, absurdalne, a przede wszystkim tworzone wraz z publicznością scenki bawiły do łez. Zebrani prześcigali się w pomysłach na tematykę kolejnych skeczy. Widzowie w koszulkach Kurnika to najlepszy dowód na to, jak wierną publiczność ma ta nowotomyska grupa.