W sobotę 28. maja br. 46 osobowa grupa studentów UTW z Opalenicy wyjechała na 8 – dniowy pobyt w Krynicy-Zdroju. Pomimo znacznej odległości szybko dotarliśmy do celu. Krynica Zdrój przywitała nas ładną pogodą. Zakwaterowanie w samym centrum w „Apartamentach Renesans” było dodatkowym atutem.
Już w niedzielę pani przewodnik oprowadziła nas po mieście. Wystarczył jeden dzień w Krynicy, aby poczuć smak sławy, wielkiej sztuki i cudownych właściwości wysoko nasyconej wody mineralnej. A jak uzdrowisko to i muzyka. W Starym Domu Zdrojowym i Pijalni Głównej, w trakcie naszego pobytu odbywały się różne koncerty, w których uczestniczyli również nasi studenci. Do dnia dzisiejszego odbywają się tutaj Festiwale im. Jana Kiepury. Sam Kiepura często przebywał w Krynicy. W 1933 r. wybudował luksusową na tamte czasy willę, którą nazwał „Patria” z sentymentu i przywiązania do kraju, do którego zawsze tęsknił podczas dalekich podróży. W Krynicy urodził się i żył Nikifor Krynicki dziś zaliczany do grona najwybitniejszych na świecie malarzy tzw. naiwnych prymitywistów. Muzeum Nikifora znajduje się w zabytkowej wilii „Romanówka” a jego pomnik z ukochanym psem na początku Bulwarów Dietla.
Można również wrócić do okresu dzieciństwa zwiedzając Muzeum Zabawek zawierające w swych zbiorach ponad 3 tys. eksponatów. Krynica leży w Beskidzie Sądeckim, więc musieliśmy skorzystać z tych atrakcji i wjechać kolejką gondolową na Jaworzynę Krynicką. Sześcioosobowe wagoniki w 7 minut pokonując odległość 2,2 km przeniosły nas na szczyt na wysokość 1114 m. Na szczycie znajduje się platforma widokowa 360. Pogodę mieliśmy słoneczną, więc mogliśmy zobaczyć przepiękne krajobrazy i szczyty w Tatrach. Wiele osób odwiedziło też Górę Parkową, na szczyt której można wjechać również zabytkowymi wagonikami. Przy Deptaku i Parku Dukieta znajdują się fontanny multimedialne, w których pokazy z gatunku „światło i dźwięk” mogliśmy podziwiać szczególnie w godzinach wieczornych.
Było też coś dla ciała, czyli wieczorek przy muzyce,
biesiada góralska oraz przepyszne słodkości i kawa w licznych kawiarenkach.
Byliśmy również w Tyliczu, gdzie zlokalizowany jest drewniany kościół parafialny pw. św. Apostołów Piotra i Pawła zbudowany w 1612 r. W jego wnętrzu znajduje się wiele cennych dzieł sztuki kultury zachodniej oraz sztuki bizantyjskiej. Obok wybudowano nowy obiekt – murowane Sanktuarium Matki Boskiej Tylickiej. oraz Golgotę i Dróżki Różańcowe. Wzdłuż ścieżek znajdują się urokliwe kapliczki-groty i tabliczki z różnymi cytatami i mądrościami. Historię tego miejsca przybliżył nam w niezwykle humorystyczny sposób proboszcz tutejszej parafii.
Okolice Krynicy-Zdrój to także liczne zabytki architektury drewnianej. Zwiedziliśmy najstarszą w południowej Polsce, wpisaną w 2013 r. na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO, cerkiew św. Jakuba Apostoła w Powroźniku. Cerkiew powstała w 1600 r. i do dnia dzisiejszego zachwyca bogactwem polichromii i bezcennym wyposażeniem. Byliśmy również w Szczawniku. Tamtejsza cerkiew pw. św. Dymitra została zbudowana w 1841 roku na miejscu starszej XVIII-wiecznej cerkwi. Wnętrze cerkwi zdobi m.in. polichromia ornamentalna i figuralna oraz późnobarokowy ikonostas. Obecnie cerkwie te użytkują parafie rzymskokatolickie.
Do Starego Sącza jechaliśmy malowniczą doliną rzeki Poprad. Stary Sącz ze względu na piękną zabudowę, sięgającą nawet czasów średniowiecza, uznano za rezerwat urbanistyczny. Tam zwiedzaliśmy słynny ołtarz papieski, gdzie w 1999 roku Papież Jan Paweł II przewodniczył mszy kanonizacyjnej Błogosławionej Kingi. Byliśmy również przy źródełku Św. Kingi (według tradycji woda ze źródła ma leczyć choroby oczu). Następnie wzdłuż murów klasztornych przeszliśmy przez Bramę Seklerską do Kościoła p.w. Św. Trójcy, będącego kościołem przyklasztornym Starosądeckiego Klasztoru Sióstr Klarysek. Kościół nazywany jest Małym Wawelem.
W Muszynie, kolejnym malowniczym uzdrowisku w Dolinie Popradu, duże wrażenie zrobiły na nas Ogrody sensoryczne. Jest to wyjątkowy park, służący celom terapeutycznym. Miejsce zostało zaprojektowane tak, by oddziaływało nie tylko na wzrok, ale równie silnie na inne zmysły. Ogród w Muszynie został podzielony na kilka stref: ogród zdrowia, ogród zapachu, ogród dźwięku, strefa zapachowo-dotykowa, ogród smaku. Z wieży widokowej można podziwiać piękną panoramę ogrodów i okolicy. Przy kościele św. Józefa Oblubieńca NMP znajdują się Ogrody Biblijne. Na powierzchni 1,3 ha zaprojektowano 5 ogrodów tematycznych w których umieszczone zostały wymienione w Biblii gatunki roślin, miniaturowe krajobrazy oraz architektura i rzeźby ilustrujące poszczególne tematy biblijne. Na zakończenie napiliśmy się wody mineralnej ze źródełka „Maryja”.
Wszystko co dobre szybko się kończy. Pełni wrażeń i opaleni 4 czerwca wracaliśmy do Opalenicy. Krynica-Zdrój żegnała nas deszczem.
Elżbieta Mazurek