

Dokładnie tyle. Ani minuty mniej, ani minuty więcej

30 godzin biegania na 30. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
W deszczu, w porywistym wietrze…

Takie pozytywne wariactwo mogło być dziełem tylko i wyłącznie Opalenickiego Klubu Biegacza





Co roku, od kilku już lat, biegają godzinę dłużej… i nie zamierzają przestać!





Startowali, jak zawsze przed naszą siedzibą, wczoraj w południe, finiszowali dzisiaj punktualnie o 18.00

Na mecie… łzy szcześcia mieszały się ze łzami wzruszenia

A z głośników dla naszych biegaczy popłynęły słowa hymnu opalenickiego biegu „Się biega, się pomaga!” „We Are The Champions”… W finiszu biegaczom towarzyszyli opaleniccy kolarze z klubu „ŁYDA”





Biegacze zebrali też kawał grosza do wośpowej puszki!
Teraz to wszystko liczymy i pewnie w okolicach czwartku/ piątku będziemy mogli podać ostateczną sumę, którą udało się zebrać w czasie 30. Finału WOŚP w Opalenicy

Czekamy jeszcze na puszki z naszych opalenickich sklepów i firm, przyjedzie też do nas wolontariusz z Poznania, wszystko będzie raz jeszcze liczone w banku, no i do środy trwają nasze aukcje na allegro 







Jednak już dzisiaj dziękujemy wszystkim za wszystko!

Więcej napiszemy już niebawem, bo teraz liczymy, liczymy, liczymy…
